fbpx

Jak dbać o dekoracje z mchu zimą?

W polskich warunkach zima to dla zdecydowanej większości roślin stan spoczynku. W tym czasie nie rosną, a ich wegetacja jest ograniczona do minimum. Dotyczy to również roślin doniczkowych – gdy nie dbamy o nie we właściwy sposób, czasami zimą tracą liście, a nawet usychają.

Jak jednak w zimowych warunkach zachowuje się mech stabilizowany? W końcu dzięki specjalnym substancjom nie rośnie ani nie wykazuje innych cech charakterystycznych dla żywych roślin. Mimo to jednak również dekoracje z mchem wymagają zimą specjalnej opieki. A przynajmniej przestrzegania kilku istotnych zasad.

Mech zimą – temperatura głównym wrogiem

Mech dekoracyjny w naszych domach występuje pod różnymi postaciami i w różnych miejscach. Najczęściej są to dekoracje z mchu – chrobotka reniferowego. Zdarzają się jednak również mchy leśne o różnych kształtach, na przykład poduszkowe czy też bardziej strzępiaste. Ta roślina może zdobić ściany nawet w zacienionych pomieszczeniach. Mech w ramce czasami pełni zaś funkcję obrazu.

I to właśnie miejsce, w którym się znajduje, może stanowić dla niego problem. Zimą zaczynają bowiem działać wszelkie kaloryfery i grzejniki. A wysoka temperatura, która ogrzewa mieszkanie, dla mchów stabilizowanych może okazać się zabójcza.

Dekoracje oddalone od źródeł ciepła nie ucierpią. Te bezpośrednio przy grzejnikach zaczną jednak w szybkim tempie wysychać i płowieć. W końcu mogą nawet odpaść od ściany.

Taką sytuację można rozwiązać na dwa sposoby. Jeśli grzejnik jest mobilny, należy go jak najszybciej przestawić w inne miejsce. Najlepiej jednak pomyśleć o tym już na etapie planowania wykorzystania dekoracji z mchu i nie montować ich bezpośrednio przy źródle ciepła. Może się bowiem okazać, że zamiast kilku czy kilkunastu lat nie przetrwają na ścianie nawet pierwszej zimy.

Ozdoby z mchu – zadbaj o wilgotność powietrza

Grzejniki i kaloryfery zimą nie tylko podwyższają temperaturę, ale też mocno wysuszają powietrze. A zbyt niski poziom wilgotności to kolejny wróg mchu stabilizowanego.

Mech dekoracyjny najlepiej czuje się w warunkach wilgotności optymalnej dla człowieka, czyli między 40 a 70 procent. Kiedy zawartość pary wodnej w powietrzu spada poniżej minimalnej wartości, mech zaczyna się wysuszać. Gdy taka sytuacja trwa dłużej, może zacząć się kruszyć.

Jeśli zauważymy, że mech zimą jest zbyt suchy, trzeba działać szybko. Najlepszym sposobem na podniesienie poziomu wilgotności są specjalne nawilżacze powietrza. To elektryczne urządzenia, które zadbają o rozprowadzenie pary w całym pomieszczeniu.

Wilgotność w mieszkaniu można jednak również poprawić domowymi sposobami. Najprostszym jest rozwieszenie na kaloryferze mokrego ręcznika. To jednak rozwiązanie doraźne. Na dłuższą metę lepiej sprawdzą się gliniane naczynia wieszane na grzejnikach. Trzeba tylko pamiętać, by regularnie napełniać je wodą.

Gdy wilgotność wróci do normy, odżyje również mech. Jeśli działaliśmy dość szybko, wkrótce powinien odzyskać swój wygląd i strukturę.

Dekoracje z mchu – czego nie robić zimą?

Walka o prawidłową wilgotność powinna jednak ograniczać się do działań mających związek z powietrzem. Mchu stabilizowanego, nawet wysuszonego, nie należy bezpośrednio zraszać ani podlewać. Mech pobiera bowiem wilgoć z powietrza, a działanie wody może zaburzyć skład substancji stabilizującej roślinę. Kiedy mech jest wysuszony, pod żadnym pozorem nie wolno go z kolei dotykać.